Prowadząc kwiaciarnie zawsze mam ręce pełne roboty. Nie wiem z czego to wynika, że jestem źle zorganizowana czy mam aż tak dużo na głowie spraw związanych z działalnością. W grudniu każdy myśli o świętach, ja w prawdzie też ale głównie skupiam się na walentynkach. Grudzień jest pracowity pod względem zawodowym jak i prywatnym dla mnie. Muszę przygotować Wigilię, zrealizować zamówienia wieńców na cmentarz, czasem jakiś pogrzeb więc zawsze coś do zrobienia mam. Ale w grudniu zawsze odzywam się do firmy, z którą współpracuję już któryś rok z kolei, a mianowicie Centrum Prac Introligatorskich. Ma ona szeroki wachlarz usług i między innymi świadczą produkcję opakowań. Wybrałam tą firmę ze względu na bardzo dobre opinie w internecie oraz na jakość usług. Za każdym razem jestem bardzo zadowolona z efektów. Zawsze na początku grudnia składam zamówienie na pudełka kwiatowe tak zwane flower box. Staram się już zobrazować jakie kolory (bogata paleta kolorów do wyboru), wzory, materiał ma być użyty, kształt do wyboru okrągły, kwadratowy czy w kształcie serca oraz wielkości małe i duże, taki wstępny projekt. Niby zwykłe opakowania tekturowe, kartonowe z nadrukiem. a tak pięknie mogą wyrazić uczucie, pamięć o drugiej osobie. Ciekawostką jest to, że ta forma wręczenia kwiatów przyszła do nas ze wschodu z Rosji i Emiratów Arabskich. I w Polsce również się przyjęła. Z roku na rok mam coraz więcej zamówień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz