Myślę, że każdy z nas spotkał się z tak zwaną formą uszlachetniania druku. Może nie zetknęliśmy się z uszlachetnionym drukiem w domu, ale myślę, że w szkole na lekcji historii były ilustrowane księgi z niezwykłymi okładkami lub być może pojechaliśmy na wycieczkę do Poznania czy innego większego miasta i udaliśmy się do Muzeum Narodowego czy do Biblioteki Raczyńskich. I tam mogliśmy pooglądać piękne zbiory ksiąg ale i nie tylko ponieważ spotkać możemy między innymi : wiele zbiorów literatury polskiej od cennych rękopisów, starych druków i obiektów kartograficznych po książki z wszelkich dziedzin naukowych, podręczników szkolnych czy czasopism. No co warto zwrócić uwagę, przede wszystkim na zdobienia ksiąg prawdopodobnie z średniowiecza, zachwycają wyglądem. Strony ksiąg są pozłacane, posiadają skomplikowane wzory na stronicach, okute są między innymi skórą, metalem, drewnem, kamieniami szlachetnymi. Pismo również było pięknie pisane, wykorzystywano do tego przede wszystkim motywy roślinne takie uszlachetnienie druku nosi nazwę kompozycje tekstowo - graficzne. Polegają one na łączeniu tekstu i obrazu (rysunku - motywu roślinnego). Ciekawe również było wykorzystanie składników barwiących strony na przykład korzystano z przypraw - kurkumy. Wielu introligatorów może szukać inspiracji oraz poszerzać dotychczas zdobytą wiedzę, szukać tak zwanej "weny" w miejscach takich jak biblioteki czy muzea. Teraźniejsi introligatorzy pracują w drukarniach czy Centrum Prac Introligatorskich, gdzie również uszlachetniają druk i czuwają nad produkcją.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz